Ksiądz Karol Wojtyła znany był z aktywnego spędzania wolnego czasu. Wakacyjne wycieczki w Bieszczady i nad jeziora rozpoczęły się na początku lat pięćdziesiątych. Narty, kajaki, rowery, wędrówki po górach - tak najchętniej Karol Wojtyła a później Jan Paweł II spędzał wolny czas.

Zdarzało się, że msze św. odprawiał na odwróconym do góry dnem kajaku. Dwa związane wiosła tworzyły krzyż. Wędrowanie po górach to ważna część życiorysu Karola Wojtyły. Odpowiedzi na to pytanie udzielił kiedyś sam papież: – „Tutaj łatwiej się modlić!” Ksiądz Karol Wojtyła w turystyce dostrzegał szansę na zbliżenie się do Boga, poznawanie ojczystej ziemi, jej kultury, tradycji i historii. Ksiądz Wojtyła kochał góry, szczególnie bliskie były Mu Tatry, Beskidy i Bieszczady. Nigdy nie zapominał nazw szczytów, przebiegów szlaków. Jan Paweł II miłował sport i sportowców. Wiedział, że współzawodniczenie w różnych dyscyplinach ruchowych może być nośnikiem wielkich wartości. Pisał: „Sport ujawnia bowiem nie tylko możliwości fizyczne człowieka, ale i zdolności intelektualne i duchowe. Ma nie tylko siłę fizyczną i wydolność mięśni, ale ma także duszę i dlatego musi w pełni okazywać swe oblicze”.

„Sport jest przede wszystkim darem Bożym" (2000). „Sport nie jest celem, ale środkiem, może stać się czynnikiem współtworzącym cywilizację i służącym prawdziwej rozrywce, pobudzającym ludzi, by ujawniali swoje najlepsze strony" (2000). „Kościół uważa aktywność sportową, uprawianą przy pełnym poszanowaniu obowiązujących zasad, za ważny instrument wychowawczy, zwłaszcza dla młodych pokoleń" (1988). „O duchowej sile narodu świadczy także dobry sport..." (2000). „Każdy rodzaj sportu niesie z sobą bogaty skarbiec wartości, które zawsze trzeba sobie uświadamiać, aby móc je urzeczywistnić" (Elbląg 1999). „Dziękuję tym wszystkim w naszej Ojczyźnie, którzy dostrzegają piękno i szlachetność sportu i starają się te wartości rozpowszechniać w społeczeństwie" (2000).

Zamiłowanie do sportu kontynuowane było w kolejnych okresach życia potem już Papieża. Codziennie gimnastykował się, dużo biegał, spacerował, jeździł na nartach i pływał. Polecił także wybudowanie basenu w swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo. Na pytanie, czy warto realizować tak kosztowną inwestycję Papież odpowiedział, "mój pogrzeb pociągnie za sobą o wiele większe wydatki. Papież musi być sprawny i zdrowy."

W sierpniu 2004 r. papież Jan Paweł II utworzył w Watykanie departament sportu, by podkreślić jego znaczenie. „Sport znajduje znaczącą pozycję, zarówno na poziomie osobistym, jak i globalnym”. Jan Paweł II wyraził nadzieję, że nowy departament będzie pracował na rzecz „[…] promocji sportu jako części kultury i nieodłącznego elementu rozwoju człowieka w służbie pokoju i braterstwa […]”

Jan Paweł II kochał sportowców, a sportowcy Jego. Przyznał, że sport „to najlepsza droga do pokonania granic”. „Każdy rodzaj sportu niesie z sobą bogaty skarbiec wartości, które zawsze trzeba sobie uświadamiać, aby móc je urzeczywistnić. Ćwiczenie uwagi, wychowanie woli, wytrwałość, odpowiedzialność, znoszenie trudu i niewygód, duch wyrzeczenia i solidarności, wierność obowiązkom - to wszystko należy do cnót sportowca. Zachęcam was, młodych sportowców, abyście żyli zgodnie z wymaganiami tych wartości, abyście w życiu byli zawsze ludźmi prawymi, uczciwymi i zrównoważonymi, ludźmi, którzy budzą zaufanie i nadzieję”.

W 100 rocznicę urodzin Jana Pawła II, uczniowie klasy Va mieli w planie wycieczkę „Śladami Jana Pawła II”, niestety z oczywistych względów nie doszło do wyjazdu. Dlatego pojawił się nowy pomysł. Jest, to kolaż układający się w cytaty wypowiedzi Papieża o tym, jak ważny jest sport w życiu każdego człowieka.

Święty Jan Pawe...
Święty Jan Pawe...
Święty Jan Pawe...
Święty Jan Pawe...